W artykule Biorezonans, radionika, biofotony, pseudomedycyna pisałem o amerykańskim wynalazcy Royalu Raymondzie Rife, wynalazcy mikroskopii poklatkowej a także twórcy teorii śmiertelnych częstotliwości radiowych niszczących organizmy chorobotwórcze. Teorii równie rewolucyjnej co nieprawdziwej, niemającej potwierdzenia na gruncie badań naukowych.
Rife jest też wynalazcą supermikroskopu, powiększającego powyżej teoretycznej granicy wyznaczonej przez długość fali światła widzialnego. Niestety niedziałającego. Samo powiększenie to nie wszystko, ważniejsza jest rozdzielczość widzianego obrazu, a ta praw fizyki nie pokona. Poniżej postaram się obiektywnie (w miarę możliwości) przedstawić historię mikroskopów Rife’a, wynalazcy, wizjonera, oszusta, człowieka nietuzinkowego i przegranego.
Royal Rife był cenionym i uznanym projektantem mikroskopów. Urodził się w Stanach Zjednoczonych w 1888 w rodzinie szkockiej. Studiował w Johns Hopkins University. Już w trakcie studiów zaczął pracować w amerykańskim oddziale Carl Zeiss. Jako pierwszy uzyskał film z obrazów mikroskopowych pokazujący poruszające się drobnoustroje oraz zbudował mikroskop wykorzystujący światło spolaryzowane. Ambicją tego wynalazcy było jednak stworzenie mikroskopu o dużo wyższej rozdzielczości niż ówczesne mikroskopy optyczne.
Koncepcję ultramikroskopu opracował Henry Siedentopf, który wspólnie z Adolfem Zsigismondy, późniejszym laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie chemii, skonstruował pierwsze takie urządzenie, służące do obserwacji cząstek koloidowych. Ultramikroskop pozwalał obserwować obiekty o wielkości mniejszej niż długość fali światła (ok. 500 nanometrów), których, z przyczyn obiektywnych, nie można było obserwować w klasycznych mikroskopach optycznych. W jaki sposób? Klasyczny mikroskop rejestruje światło odbite lub pochłonięte przez preparat. Ultramikroskop rejestruje światło rozproszone. Padające z boku światło rozprasza się na cząstkach koloidowych (tzw. „stożek Tyndalla”) tworząc plamki światła. Wadą tego rozwiązania była niemożność obserwacji kształtu, wielkości i struktury obserwowanego obiektu, a niezaprzeczalną zaletą możliwość rejestracji obecności i ruchu cząstek o wielkości pojedynczych nanometrów. Dlatego ultramikroskop nadawał się tylko do obserwacji cząstek koloidowych, ruchów Browna oraz ścieżek jonizacji czyli obiektów punktowych, bezwymiarowych.
Rife, zafascynowany ultramikroskopią, mikroskopią „ciemnego pola”, mikroskopią szczelinową oraz mikroskopią w ultrafiolecie zapragnął skonstruować mikroskop optyczny, działający na klasycznych zasadach, ale pozwalający osiągać powiększenia wielokrotnie przekraczające granicę wyznaczoną przez prawa fizyki i omijający ograniczenia ultramikroskopu Siedentopfa. Chciał stworzyć supermikroskop do obserwacji obiektów biologicznych w tym wirusów. Zaczął eksperymentować z dodatkowymi soczewkami, materiałami (kwarc), płynami, w których zanurzał soczewki i w końcu ogłosił, że zbudował mikroskop optyczny zdolny obserwować wirusy.
Typowe wirusy mają wielkość około 200 nanometrów (miliardowych części metra) i żaden z ówczesnych mikroskopów optycznych nie był zdolny nawet zbliżyć się do rozdzielczości pozwalającej je obserwować. Gdyby to było prawdą i „Uniwersalny mikroskop” Rife’a działał – byłaby to rewolucja w mikroskopii, nawet teraz. Współczesne mikroskopy elektronowe „widzą” wirusy, ale przygotowanie preparatu do obserwacji elektronowej wymaga „zabicia” obiektu obserwacji, zabarwienia i umieszczenia w odpowiedniej żywicy. Następnie taki preparat kroi się na plasterki i dopiero wtedy obserwuje. Nie jesteśmy więc zdolni obserwować „żywych” wirusów, a jedynie ich martwe preparaty, w dodatku tylko w odcieniach szarości. Mikroskop Rife’a obiecywał o wiele więcej.
Projektowane przez siebie mikroskopy nazwał Rife 1, Rife 2 aż do Rife 5. Rife 3 nazwany „Mikroskopem uniwersalnym” miał być tym jednym, jedynym mikroskopem do wszystkich zastosowań. Deklarowane powiększenie, jakie oferował ten mikroskop wynosiło 50000x. Należy pamiętać, że maksymalne powiększenie klasycznego mikroskopu optycznego w świetle widzialnym to 1500x, a w spolaryzowanym ultrafiolecie 3500x.
Mikroskop Rife’a składał się z 5682 części. Elementy optyczne były wykonane z kwarcu. Zainteresowanie było ogromne, ale z czasem przyszło rozczarowanie. Mikroskop Rife’a działał (chyba, bo nie został nigdy publicznie zaprezentowany w akcji), był funkcjonalny (jak inne mikroskopy), oferował, dzięki dodatkowym soczewkom, dużo większe powiększenie, ale, niestety, kosztem zmniejszonej rozdzielczości. Niska rozdzielczość w połączeniu z dużym powiększeniem powodowała powstawanie licznych rozmazanych punktowych artefaktów, które Rife brał za wirusy.
Opowieści Rife’a o swoim mikroskopie zainteresowały badaczy i, co naturalne, zażądali oni dowodu w postaci działającego urządzenia. Niestety, do prezentacji nigdy nie doszło. Do czasów współczesnych dotrwało jedynie kilka egzemplarzy, w tym jeden Rife 5, znajdujący się w Science Museum w Londynie i jeden Rife 2 wystawiony w firmie aukcyjnej Bonhams (sprzedany za 14400 GBP) [1]
I tu można zakończyć opowieść o niespełnionym, ambitnym i lekko szalonym wynalazcy. Można także uznać Rife’a za zwykłego oszusta, ale on był jednak prawdziwym wynalazcą. Oprócz mikroskopii poklatkowej i wielu ulepszeń klasycznych mikroskopów optycznych skonstruował gitarę 100-strunową i był zapalonym motorowodniakiem. Wydaje się też, że w swój wynalazek cudownego mikroskopu wierzył, przynajmniej do czasu. Czyżby nie zdawał sobie sprawy z twardych ograniczeń fizycznych? Na pewno wiedział o ograniczeniach fizycznych, był doświadczonym konstruktorem. Niestety dużą winę ponosi środowisko, zarówno naukowe jak i medialne. Smithsonian Institute opublikował entuzjastyczny raport, w którym opisuje dzieło Rife’a jako „wyposażony w przepuszczaną i monochromatyczną wiązkę ciemnego pola, spolaryzowanego, szczelinowego oświetlenia, w tym także specjalne urządzenie do krystalografii”. Szacowny Instytut dodał w swoim raporcie, że kilku lekarzy uczestniczyło w pokazie innego mikroskopu Rife’a i byli pod wrażeniem jakości obrazu i dużego powiększenia. Rife zaś donosił o obserwacjach guzów nowotworowych, które zawierają wiele rodzajów drobnoustrojów. Być może było to przygotowanie do premiery swojego nowego wynalazku, urządzenia emitującego “promieniowanie wiązki”, które miało niszczyć drobnoustroje chorobotwórcze specjalnie dobraną częstotliwością promieniowania elektromagnetycznego. Pisałem o tym w Biorezonans, radionika, biofotony, pseudomedycyna, a w bibliografii umieszczam link do obszernej tabeli częstości śmiertelnych oscylacji Rife’a. [8]
Ograniczenia fizyczne klasycznego mikroskopu optycznego
Mikroskopia optyczna wykorzystuje światło widzialne o określonym zakresie długości fal. Światło przechodząc przez mały otwór ulega załamaniu czyli dyfrakcji i na ekranie, zamiast punktu otrzymujemy rozmazaną plamkę. Wielkość tej plamki zależy od długości fali światła. Im fala krótsza, tym plamka mniejsza. Światło czerwone da nam większą plamkę niż światło niebieskie. Długość fali światła, w którym obserwuje się obraz mikroskopowy, decyduje o rozdzielczości czyli najmniejszych obiektach, które jesteśmy zdolni obserwować. Tę zasadę sformułował Ernest Abbe w 1873 roku, a więc Rife musiał ją znać. Abbe był też konstruktorem najbardziej rozpowszechnionej wersji kondensora do mikroskopu, który Rife stosował w swoich urządzeniach (patrz specyfikacja mikroskopu Rife 2 [6]).
Wzór Abbe’go wygląda tak:
d = λ/1,6
gdzie:
d – rozmiar najmniejszej rozróżnialnej plamki
λ – długość fali światła
1,6 – stała zależna od konstrukcji mikroskopu (zwykle przyjmuje się 1,6)
Dla światła czerwonego o długości fali 700 nm wielkość plamki wynosi 437 nm czyli sporo więcej niż wielkość wirusa (20 – 300 nm). Nawet światło niebieskie „nie zobaczy” wirusa, a tym bardziej szczegółów jego budowy.
Co innego elektrony. Elektrony nie podlegają granicy dyfrakcji Abbego, a odpowiednio przyspieszone pozwalają prowadzić obserwacje w rozdzielczości nawet 0,05 nm. Ale o tym napiszę innym razem.
Źródła:
- https://rife.org/rife-era-technology
- https://www.reddit.com/r/ArtefactPorn/comments/fqnfzh/rife_3_universal_microscope_1933_995x723/
- https://www.power-waves.com/royal-raymond-rife/?lang=en&v=9b7d173b068d
- https://www.scirp.org/%28S%28351jmbntvnsjt1aadkposzje%29%29/reference/referencespapers.aspx?referenceid=2893354
- https://www.quekett.org/wp-content/uploads/2021/01/Bracegirdle-Rife-microscopes.pdf
- https://www.bonhams.com/auctions/16871/lot/113/
- https://sustainable-nano.com/2017/08/18/royal-rifes-universal-microscope-and-why-it-cant-exist/
- https://www.spooky2-mall.com/download/spooky2rifefrequencylist.pdf