Pozostałe części cyklu
Część 2. Lewo, czyli kierunek podejrzany
Część 3. Świat oczyma istoty asymetrycznej [w przygotowaniu]
Porządek w różnorodności
Łacińskie słowo oznaczające ‘prawy’ (kierunek, stronę) to dexter. Występujący w nim przyrostek ‐ter < *‐tero‐ pojawia się często (nie tylko w łacinie) w przymiotnikach wyrażających kontrast między dwiema możliwościami (w tym przypadku oczywiście prawy/lewy). Zważywszy, że słowo oznaczające ‘lewy’ brzmiało w łacinie sinister (czyli również kończyło się na ‐ter), trudno wątpić, że mamy do czynienia z podstawą słowotwórczą dex-, do której dołączono sufiks kontrastu. W wymarłych językach italskich (czyli z grupy, do której należała łacina) również udokumentowane są formy potwierdzające rekonstrukcję praitalską *deks‐tero‐.
W grece występuje słowo pokrewne, ale nieco inne: deksiterós, także o znaczeniu ‘prawy’ (albo raczej ‘ten po prawej). Obok niego istniał synonim deksiós ‘prawy’, który rozwinął się z wcześniejszej formy deksiwós, poświadczonej w dialektach starogreckich i w archaicznej grece mykeńskiej z II tysiąclecia widoczny np. w gockim taihswa. W językach celtyckich widać ślady zarówno formy *deksi‐wo‐ (w kontynentalnym języku galijskim), jak i *deks‐wo‐ (w walijskim de, irlandzkim dess i w innych językach „wyspiarskich”).1
Kolejny wariant to staroindyjskie dákṣiṇa‐. Jego odpowiednik irański (awestyjski) dašina‐ jest interesujący, bo pozwala ustalić, że pierwotną formą indoeuropejską nie było *deksi‐no‐ (grupa *ks rozwinęłaby się w awestyjskie xš), lecz *deḱsi‐no‐ (ze spółgłoską *ḱ, wymawianą z przesunięciem języka ku przodowi).2 Rekonstrukcję tę potwierdzają języki bałtyjskie: ‘prawy’ to po litewsku dešinas, gdzie š jest oczekiwanym śladem dawnego *ḱs.
W językach słowiańskich mamy pokrewny przymiotnik *desnъ, który zachował się niemal wyłącznie w południowej części Słowiańszczyzny: staro-cerkiewno-słowiańskie desnъ, bułgarskie i macedońskie desen, serbsko-chorwackie desni i słoweńskie desni/desen. W pozostałych językach słowiańskich zastąpiło go inne słowo, o który jeszcze wspomnimy. Nazwa rzeki Desna (dopływ Dniepru) jest śladem dawnego występowania *desnъ również na obszarze wschodniosłowiańskim. Desna jest co prawda dopływem lewostronnym według dzisiejszej konwencji topograficznej, ale Prasłowianie najwyraźniej określali orientację dopływów, kierując wzrok w górę rzeki, pod prąd. Dowodzi tego fakt, że inna ukraińska rzeka o nazwie Desna jest lewym dopływem Bohu, a z kolei czeska Desná to lewy dopływ Morawy.3

Słowo *desnъ nie odpowiada jednak dokładnie swoim indoirańskim i litewskim kuzynom, bo *deḱsi‐no‐ rozwinęłoby się w słowiańskie *desьnъ. Trzeba zatem przyjąć, że istniał także krótszy wariant: *deḱs‐no‐. I tu robi się ciekawie, bo choć liczba dających się zrekonstruować indoeuropejskich słów o znaczeniu ‘prawy’ wzrasta nam niepokojąco, to układają się one w elegancki, symetryczny schemat:
*deḱs‐ | *deḱsi‐ | |
*‐no‐ | *deḱs‐no‐ | *deḱsi‐no‐ |
*‐wo‐ | *deḱs‐wo‐ | *deḱsi‐wo‐ |
*‐tero‐ | *deḱs‐tero‐ | *deḱsi‐tero‐ |
Powstały one przez dołączanie różnych przyrostków do formy *deḱs lub *deḱsi. Jak wskazują przykłady celtyckie i bałtosłowiańskie, nawet w jednej i tej samej grupie blisko spokrewnionych języków wariant krótszy i dłuższy mogły współistnieć bez różnicy znaczenia. Nasuwa się podejrzenie, że *deks(i) było miejscownikiem od rzeczownika rekonstruowalnego jako *dēḱs/*deḱs‐ (jego znaczenie musimy dopiero ustalić), ponieważ takie miejscowniki przybierały opcjonalnie końcówkę *‐i, ale mogły też mieć postać bezkońcówkową.
Dostojna etymologia
W praindoeuropejskim istniał szeroko rozpowszechniony rdzeń czasownikowy *deḱ‐ o znaczeniu ‘dostrzec, przyjąć, uczcić’. W łacinie mamy czasownik decet (występujący tylko w trzeciej osobie) ‘godzi się, wypada’ i utworzony od niego imiesłów decēns ‘przyzwoity, właściwy’ (stąd angielskie decent, zapożyczone z łaciny). Od przymiotnika czasownikowego *deḱ‐no‐ pochodzi z kolei łacińskie dignus ‘godny, dostojny’, a po dołączeniu kolejnych przyrostków dostajemy dignitās ‘godność, dostojeństwo’ (patrz polskie dygnitarz). Inną pochodną czasownika *deḱ‐ był rzeczownik rodzaju nijakiego *déḱ-os/*deḱ‐es‐ > łacińskie decus ‘cześć, zaszczyt, ozdoba’, dopełniacz decoris. Jego odpowiednikiem rodzaju męskiego było *deḱ-ōs > łac. decor, decōris ‘piękno, elegancja’. Oczywiście dekorować i dekoracja to dalsze pochodne tego samego słowa, przejęte przez język polski z łaciny.
Hipotetyczny rzeczownik *deḱ‐s‐ to pierwotniejszy wariant *deḱ‐es‐ o przybliżonym znaczeniu ‘coś godnego, właściwego’. Miejscownik *deḱs(i) mógł zatem oznaczać ‘na właściwym miejscu’ lub ‘tam, gdzie należy’. Przymiotniki na *‐no‐ i *‐tero‐ były często tworzone od miejscowników o takiej strukturze. Bardziej zagadkowy jest wariant na *‐wo‐. Mógł powstać wtórnie przez analogię do przymiotnika *lajwo‐ ‘lewy’, którym zajmiemy się w innym odcinku (słowa tworzące pary o przeciwstawnych znaczeniach często wpływają na siebie nawzajem).
Prawy prosty
Jeśli komuś wydaje się dziwne, że przymiotnik o znaczeniu ‘znajdujący się po właściwej/godniejszej stronie’ zinterpretowano jako ‘prawy’, to pragnę zauważyć, że takie skojarzenie jest bardzo częste w różnych językach. Nieprzypadkowo w języku polskim słowo prawy oznacza nie tylko kierunek, ale także zalety charakteru: prawy to ‘uczciwy, szlachetny, dobry’. Może mieć też znaczenie ‘prawowity, prawdziwy’ (np. dziecko z prawego łoża, prawy właściciel). Słowa prawo, prawić, naprawić, poprawa, sprawa, sprawny, prawidłowy, sprawiedliwy, prawda, prawie (pierwotnie oznaczające ‘naprawdę’) itp. mają to samo źródło słowotwórcze: prasłowiańskie słowo *pravъ ‘prosty, prostolinijny, właściwy’. Zachował on swój pierwotny zakres znaczenia w językach południowosłowiańskich, a w pozostałych nabrał dodatkowo znaczenia kierunku, wypierając dawne *desnъ.4
Łotewskie labs oznacza ‘dobry’, ale jego forma określona labais znaczy ‘prawy’. Po starofrancusku kierunek prawy nazywano destre, co stanowiło kontynuację łacińskiego dexter. Ale w XV w. słowo destre zostało wyparte przez droit, pochodzące od łacińskiego dīrēctus (późnołacińskie derectu‐ ~ drectu‐) ‘wytyczony w linii prostej, bezpośredni’. Dzisiejsze francuskie droit oznacza zarówno ‘prawy’, jak i ‘prosty’, a jako rzeczownik – ‘prawo’ (również w sensie systemu norm prawnych, czyli, jak mówią prawnicy, w ujęciu przedmiotowym). W języku włoskim podobny proces zaszedł mniej konsekwentnie: obok dritto ‘prosty, wyprostowany, prawy’ istnieje nadal destro ‘prawy, zręczny, sprytny’; patrz też hiszpańskie derecho, diestro albo portugalskie direito, destro, które w znaczeniu kierunkowym są synonimami.
Podobnie działo się w języku angielskim. W języku pragermańskim istniał przymiotnik *rexta‐ ‘prosty, prawidłowy, porządny’, pochodzący od praindoeuropejskiego *h3reǵto‐ (porównaj pokrewne łacińskie rēctus o tym samym znaczeniu, a także ērēctus ‘wyprostowany’ i wspomniane wyżej słowo dīrēctus). Bardzo wcześnie *rexta‐ zaczęło pełnić także funkcję rzeczownika rodzaju nijakiego o znaczeniu ‘prawo (do czegoś), przywilej’. Dzisiejszym angielskim potomkiem tego słowa (zarówno przymiotnika, jak i rzeczownika) jest right. Jego znaczenie kierunkowe rozwinęło się tylko w językach zachodniogermańskich, i to stosunkowo późno. W języku staroangielskim w znaczeniu ‘prawy’ używano zwykle słowa swīþra (formalnie był to stopień wyższy od swīþ ‘silny, mocny’). Słowo riht przybierało taki sens tylko okazyjnie w złożeniu riht‐hand ‘prawa ręka, prawica’ (dosłownie: właściwa, czyli sprawniejsza ręka). Dopiero w XIII w., w okresie średnioangielskim, zaczęto używać wyrażeń w rodzaju riht side ‘prawa strona’. Niemieckie i niderlandzkie recht mają z grubsza podobną historię.
Dalsze skojarzenia
W wymarłych języki anatolijskich, które jako pierwsze odłączyły się od reszty rodziny indoeuropejskiej, pochodne czasownika *deḱ‐ nie występowały w roli przymiotnika ‘prawy’ (choć sam czasownik istniał w tej gałęzi rodziny).5 W języku hetyckim ‘prawy’ to kunna‐, słowo niepewnego pochodzenia. Oznacza ono także ‘właściwy, pomyślny, sprzyjający’.
Także poza rodziną indoeuropejską kojarzenie prawej strony lub kierunku z czymś pozytywnym zdarza się często. Na przykład fińskie oikea oznacza ‘prawy’, ale także ‘właściwy, prawdziwy, sprawiedliwy’, a pochodzi od prafińskiego *oikëda ‘prosty (nieskrzywiony), prawidłowy’. Po węgiersku ‘prawy’ i ‘lepszy’ wyrażane są tym samym słowem: jobb; z formalnego punktu widzenia jest to stopień wyższy od jó ‘dobry’. Tureckie słowo sağ ‘prawy’ oznacza także ‘żywy’ lub ‘zdrowy’ (to ostatnie znaczenie jest pierwotne).
Skojarzenia takie działały w obie strony: przymiotnik o znaczeniu kierunkowym ‘prawy’ mógł wtórnie wykształcać różne pozytywnie nacechowane znaczenia poboczne. Na przykład łacińskie dexter oznaczało także ‘zręczny, poręczny’ (jego inne znaczenia, takie jak ‘właściwy, pomyślny’, mogą być stare i wynikać wprost z etymologii). Francuskie słowo adroit (z połączenia à droit) używane było od XII w. w sensie ‘elegancki, zdatny’, ale dopiero w XVI w., czyli w ślad za rozwojem semantycznym droit, nabrało dzisiejszego znaczenia ‘zręczny, umiejętny’. Oczywiście motywacją do takich przesunięć semantycznych było postrzeganie prawej ręki jako sprawniejszej. W jednym z kolejnych wpisów zajmiemy się tą sprawą bliżej.
Dawniej obracało się tkaninę lub odzież na nice (tak aby strona spodnia była wystawiona na widok) albo na lice (aby widoczna była strona wierzchnia). Od jakichś dwustu lat z okładem obracamy je na lewą stronę lub na prawą stronę. Prawdę mówiąc, nie wiem, jak do tego doszło: być może prawa strona oznaczała pierwotnie stronę właściwą, użytkową (wówczas pojawienie się antonimu lewa strona byłoby późniejszym skutkiem analogii opartej na nieporozumieniu), nie potrafię jednak przytoczyć przykładów staropolskich na poparcie tej hipotezy. Nadal rozumiemy, co znaczy wywrócić na nice, czyli przenicować6, ale zdążyliśmy już zapomnieć, co oznaczało na lice.
Strony ciała a strony świata, czyli topografia egocentryczna
W niektórych językach kojarzono strony ciała ludzkiego ze stronami świata. Na przykład w sanskrycie pobocznym znaczeniem słowa dákṣiṇa‐ ‘prawy’ było ‘południowy’. Łatwo się domyślić, że chodzi o prawą stronę obserwatora stojącego twarzą w stronę wschodzącego słońca. W prakrytach, czyli językach indoaryjskich okresu średnioindyjskiego (mniej więcej od połowy I tysiąclecia p.n.e. do końca I tysiąclecia n.e.), staroindyjskie dákṣiṇa‐ rozwinęło się w dakkhiṇa (tak było w języku palijskim) lub podobną formę, zachowując oba znaczenia. W toku dalszej ewolucji wyodrębniły się języki nowoindoaryjskie, takie jak hindi. Hindi odziedziczył z dakkhin jako określenie południa; stąd nazwa Dekanu (angielskie Deccan) – płaskowyżu zajmującego większą część południowych Indii.7
O dziwo, staroindyjskie słowo vāma- ‘lewy’ nie przybierało znaczenia ‘północny’. Bardziej konsekwentni byli Celtowie: nie tylko południe było dla nich prawą stroną świata, ale także północ – lewą, i tak jest do dziś. Południowa Walia nazywa się po walijsku De Cymru (co można by było zinterpretować dosłownie jako Prawa Walia). Podobnie było w biblijnym hebrajskim. Z kolei dla starożytnych Egipcjan wschód usytuowany był na lewo, a zachód na prawo, co oznacza, że określając kierunki geograficzne, zwracali się oni twarzą ku słońcu w południe. Taki sam system istnieje w językach chińskich (por. mandaryńskie zuǒ ‘lewy, wschodni’ i yòu ‘prawy, zachodni’). Natomiast w języku hawajskim ʻākau znaczy ‘prawy, północny’, a hema ‘lewy, południowy’. W tym przypadku obserwator zwraca się twarzą ku zachodzącemu słońcu.

Człowiekowi przyzwyczajonemu do orientacji map dominującej we współczesnej kartografii wydaje się normalne, że wschód jest po prawej stronie, a zachód po lewej. Czy jednak jakikolwiek język naturalny kojarzy w ten sposób kierunki geograficzne ze stronami ciała? W dalekiej przeszłości, kiedy nie było jeszcze atlasów i trzeba się było orientować bez kompasu w terenie, a nie na papierze, przy ustalaniu kierunków świata zwracano szczególną uwagę na położenie słońca. Kiedy jednak patrzymy na północ, drogi słońca na niebie w ogóle nie widać… o ile znajdujemy się na półkuli północnej.
Intuicja podpowiada zatem, że jeśli istnieją języki, w których słowo ‘prawy’ oznacza zarazem ‘wschodni’, to prawdopodobnie należałoby ich szukać na półkuli południowej, zwłaszcza na południe od zwrotnika Koziorożca. Niestety nie znalazłem ani jednego pewnego przykładu takiego języka, być może dlatego, że na półkuli południowej mieszka niewiele ponad 10% ludzkości, a jeszcze mniej na dalekim południu. Poza tym są tam całe regiony (zwłaszcza Australia), gdzie znaczenia ‘prawy’ i ‘lewy’ są stosowane wyłącznie w odniesieniu do części ciała i unika się ich uogólniania na świat zewnętrzny.
Ciąg dalszy nastąpi
W drugim odcinku serii przyjrzymy się historii i rozwojowi znaczeniowemu różnych słów o znaczeniu ‘lewy’, a w trzecim i ostatnim wyciągniemy ogólniejsze wnioski dotyczące tego, jak asymetria naszego ciała wpływa na obraz świata zakodowany w języku, którego używamy.
Przypisy
- Walijskie de (wymawiane z długą samogłoską: /deː/) powstało ze ściągnięcia dawniejszej formy deau, ze średniowalijskiego deheu. ↩︎
- O spółgłoskach praindoeuropejskich można się dowiedzieć więcej tutaj (patrz sekcja pod tytułem: „K“ w trzech smakach i języki satemowe). ↩︎
- Jest jeszcze kilka innych rzek o tejże słowiańskiej nazwie – wszystkie bez wyjątku są lewymi (według dzisiejszej, ale nie prasłowiańskiej konwencji) dopływami większych rzek. ↩︎
- Kłóciło się to nieco z utrzymaniem dosłownego znaczenia przestrzennego ‘prosty, skierowany na wprost’, toteż poza językami południowosłowiańskimi ten sens przymiotnika *pravъ zanikł. Pozostał tylko ‘prostolinijny’ w znaczeniu metaforycznym, odnoszącym się do zalet moralnych. ↩︎
- Oznacza to, że przymiotniki o znaczeniu ‘prawy’ utworzone przez dodanie odpowiedniego przyrostka słowotwórczego do formy *deḱs(i)‐ nie są, ściśle rzecz biorąc, praindoeuropejskie. Ich rekonstrukcja sięga wstecz do ostatniego wspólnego przodka wszystkich używanych obecnie języków indoeuropejskich, ale nie mamy dowodów na ich wcześniejsze powstanie. ↩︎
- Nawiasem mówiąc, nice to prastare słowo; pochodzi od praindoeuropejskiego *ni‐h3kw‐o‐ ‘patrzący w dół’ (stąd prasłowiański przymiotnik *nicь ‘zwrócony ku dołowi, twarzą ku ziemi’. ↩︎
- W znaczeniu ‘prawy’ występuje w hindi wariant oboczny dāhinā lub dāyā̃ (ta druga forma uległa wpływowi słowa o znaczeniu ‘lewy’, upodabniając się do niego przez analogię). ↩︎
Opisy ilustracji
Ilustracja w nagłówku: Wizerunki dłoni ludzkich u wejścia do systemu jaskiń Cueva de las Manos, czyli ‘Jaskini Dłoni’ (prowincja Santa Cruz, Argentyna). Jaskinie były użytkowane przez tysiąclecia. Zarysy dłoni (odciski lub negatywy) powstały ok. 7 tys. lat temu. Negatywy wykonywano, przyciskając dłoń do skały i wydmuchując barwnik przez kościaną rurkę. Około 96% spośród niemal tysiąca negatywów to dłonie lewe (prawa dłoń artysty zajęta była operowaniem rurką). Świadczy to o tym, że wśród ówczesnej ludności Ameryki Południowej dominowała praworęczność. Źródło: Wikipedia (domena publiczna).
Ryc. 1. „Fałszywi przyjaciele”, czyli słowa podobne i pokrewne, ale o różnym znaczeniu. W opisie chorwackich znaków drogowych pravo oznacza ‘prosto’, natomiast desno odpowiada polskiemu (w) prawo. Domena publiczna.
Ryc. 2. Piętnastowieczna florencka rekonstrukcja starożytnej mapy świata Klaudiusza Ptolemeusza (II w. n.e.), wielkiego astronoma i pioniera kartografii. Ptolemeusz używał siatki współrzędnych geograficznych i opracowanych przez siebie projekcji sfery na płaszczyznę. Pod jego wpływem w czasach nowożytnych upowszechniła się konwencja orientowania mapy „północą do góry”. Zachód jest wtedy po lewej stronie, a wschód po prawej (skojarzenie zupełnie obce językom naturalnym). Łaciński przekład greckiej Geografii Ptolemeusza. Księgozbiór Harleya, The British Library. Źródło: Wikipedia (domena publiczna).
A propos Aborygenów antyaustralijskich, jak słyszałem, z małym poziomem pewności, przynajmniej niektóre plemiona do określania kierunków używają stron świata; nawet w prostych sytuacjach nie powiedzą „strumień jest na lewo ode mnie” tylko „strumień jest na południe ode mnie”.
W językach, o których mówisz, pojęcia „lewy” i „prawy” istnieją, a lewa ręka jest odróżniana od prawej, ale zastosowanie tych pojęć ogranicza się do ludzkiego ciała. Orientacja świata zewnętrznego nie jest projekcją anatomii. I naprawdę mówi się wtedy: „Kim jest ten człowiek na zachód od ciebie?” Podobnie: „Drzewo rośnie na północ od domu” zamiast „przed domem”. Innymi słowy, relacje przestrzenne nie są określane względem własnej osoby albo jakiegoś lokalnego obiektu, tylko w „globalnym” układzie odniesienia.
Nie mogą się oprzeć wrażeniu, że to komplikuje życie. Ale skoro zawsze tak robili..